Wakacje z psem i z głową!
Bez wątpienia dla wielu psich opiekunów wakacje to czas wspólnych wyjazdów z czworonogami. W góry, nad morze, czy do lasu – wszędzie chcemy zabrać naszego pupila. Jak to jednak zrobić, żeby każda ze stron była zadowolona z wyjazdu i mogła cieszyć się relaksem poza domem? Sprawdźcie nasze rady poniżej!
Odpoczynek na pierwszym miejscu
Dla większości psów nagła i niespodziewana zmiana otoczenia (pies nie zrozumie, że jedziemy na urlop) może być stresująca. Dlatego przygotowania do pierwszego wyjazdu należy zacząć przynajmniej kilka tygodni wcześniej. Jeśli planujemy często wybierać się na psio-ludzkie wyprawy, dobrym rozwiązaniem będzie wprowadzenie psu klatki kennelowej, która na czas wyjazdów posłuży nam za bezpieczne i przede wszystkim znane psu środowisko. Dzięki temu, przy odpowiednim wprowadzeniu kennela, możemy zapewnić psu namiastkę domu i jego prywatne, bezpieczne miejsce niezależnie od tego, dokąd się wybieramy. Pamiętajcie jednak, że prawidłowe przyzwyczajenie psa do klatki metalowej lub materiałowej zajmuje dużo czasu i nie da się go zrobić w dwa dni :) Dodatkowo, w nowym miejscu pełnym nieznanych psu zapachów, dźwięków i sytuacji, odpoczynek może okazać się dla niego niezwykle trudny. Jeśli zobaczycie, że pies jest bardziej niż zwykle pobudzony, ma trudności ze znalezieniem sobie własnego miejsca lub nadmiernie wokalizuje, postarajcie się zapewnić mu wsparcie. Może w tym pomóc odizolowanie się od bodźców (zamknięcie się z psem w pokoju, żeby pomóc mu odpocząć), wprowadzenie aktywnego karmienia i gryzaków, albo zapewnić mu spacer w spokojnych warunkach.
Pakowanie z głową
Urlop z psem pod wieloma względami przypomina urlop z małym dzieckiem. Musimy spakować nie tylko siebie, ale też psa, co często sprawia, że nasze własne rzeczy przestają mieścić się do walizki ;) Nie starajcie się jednak oszczędzać na przestrzeni w bagażu, jeśli nie jesteście do tego naprawdę zmuszeni. Tak jak w przypadku dzieci – nigdy nie wiadomo, co akurat może nam się przydać podczas wyjazdu. Na dodatek akcesoria dedykowane psom są często trudno dostępne, więc nie będziemy mieć możliwości dokupienia ich w dowolnym miejscu, w które się wybieramy. Złym pomysłem będzie także kupienie psiej karmy w miejscu wypoczynku, nie wiedząc wcześniej czy jego standardowa karma będzie dostępna. Nie tylko dokładamy psu stresu, ale też wpływamy na jego florę bakteryjną i procesy trawienne – zmiana karmy w trakcie wyjazdu do biegunka murowana!
Poza tym niezbędne będą:
- posłanie/kocyk/miejsce do spania
- miski na wodę i jedzenie
- ulubiona zabawka
- gryzaki, memłaki i inne odstresowaki ;)
- szelki lub obroża i smycz na zmianę (gdyby jeden komplet się np. porwał) koniecznie z adresówką!
- długa linka treningowa, jeśli nie ufamy w 100% w moc przywołania w nowym terenie
- Jeśli jedziecie nad wodę, warto zaopatrzyć się w kapok, a jeśli pies niechętnie wchodzi do wody – matę chłodzącą
- Dla psów aktywnych, które dużo pływają, biegają lub chodzą z nami na długie wycieczki polecamy specjalne elektrolity, które rozpuszcza się w wodzie do picia – zapobiegają odwodnieniu!
Hotelowy savoir-vivre
Jeśli zdecydujecie się na wyjazd z psem do hotelu, który akceptuje zwierzęta warto pamiętać o kilku zasadach dobrego wychowania, dzięki którym kolejni psiarze będą mogli odwiedzać to miejsce. Przede wszystkim należy zadbać o to, żeby pies niczego w pokoju nie zniszczył, dlatego zacznijcie inspekcję pokoju od znalezienia wszystkich potencjalnie narażonych przedmiotów takich jak mini obrusy, kwiatki, wazony, bibeloty stojące na półkach, do których pies może dosięgnąć itp. Kolejna kwestia to korzystanie z hotelowych mebli takich jak łóżka, kanapy i fotele. Jeśli wiecie, że wasz pies kocha spać w świeżo wypranej pościeli, zadbajcie o to, żeby nie zostawił trwałych śladów na materacu lub obiciu mebli. Na czas pozostawienia psa w pokoju warto rozważyć zastawienie newralgicznych miejsc w taki sposób, żeby pies się do nich nie dostał, jeśli sobie tego nie życzymy. Wiele hoteli ma w regulaminie zapis informujący o tym, że właściciel powinien zadbać o nakrycie kanap i foteli kocami, żeby nie osiadała na nich sierść.
Czy musimy dodawać, że po psie sprzątamy zawsze i wszędzie? No dobra, to dodamy - po psie sprzątamy zawsze i wszędzie ;)
Wakacje dla człowieka i dla psa
Planujecie trekking w górach i pokonywanie 50km dziennie z plecakiem na plecach? A może chcecie od rana do wieczora leżeć na plaży i dbać tylko o równomierną opaleniznę? Pamiętajcie, że pies jest pełnoprawnym członkiem rodziny i jeśli decydujemy się na wspólne wakacje, musimy zadbać także o jego potrzeby. W planach urlopowych uwzględnijcie czas na spacery o dogodnej porze i w odpowiednim miejscu (plaża w 40 stopniowym upale może nie być najlepszym pomysłem). Pies reaktywny może mieć trudności w odnalezieniu się w nowym, głośnym miejscu a psy ras brachycefalicznych (z płaskim pyszczkiem) powinny szczególnie uważać na upały. Już na etapie wybierania destynacji na wypoczynek sprawdźcie, czy w okolicy znajdują się psiolubne restauracje i bary, czy na daną plażę lub na szlak górski można wejść z psem oraz czy w okolicy miejsca, do którego się wybieracie jest miejsce na szybkie siku, żeby nie gnać z pełnym psim pęcherzem na drugi koniec miasta w poszukiwaniu skrawka trawy ;)
Podsumowując – każdy pies nadaje się na rodzinne wakacje, o ile zadbamy też o jego potrzeby. Planując rodzinny wyjazd zastanówcie się, czy wybrane miejsce będzie odpowiednie dla psa i czy jego potrzeby będą w nim zaspokajane. Jeśli czujecie, że pies nie poradzi sobie w nowym, trudnym środowisku, warto poszukać dla niego opieki na czas waszego urlopu, żeby oszczędzić stresu zarówno wam jak i jemu.
