Psi uczeń – jak mu pomóc? – Pieski Umysł – Szkolenie psów i konsultacje Warszawa

Pieski Umysł – Szkolenie psów i konsultacje Warszawa

Szkolenie psów w Warszawie – szkolenia grupowe dla szczeniąt i dorosłych psów, konsultacje behawioralne, zajęcia indywidualne

Psi uczeń – jak mu pomóc?

Psi uczeń – jak mu pomóc?

Jak pies się uczy?

Wielu opiekunów wraz ze swoimi psami stanęło wielokrotnie przed wyzwaniem jakim jest proces nauki, przyswajania wiedzy. Jakiejkolwiek nie użylibysmy nazwy, ważne by nie utożsamiać go wyłącznie ze standardowym szkoleniem „siad, łapa, waruj”, które pewnie jako pierwsze przyszło Ci do głowy. Pies uczy się przez całe życie, także wtedy kiedy Ty, opiekun, nie robisz tego świadomie, nie mając na celu wypracowanie z nim konkretnego zachowania. Twój pies podlega procesowi uczenia non stop, przez cały dzień, może z wyjątkiem tego kiedy śpi jak kamień. Od małego poznaje otoczenie, stara się zrozumieć jakie zasady panują w Waszym domu, nawiązuje kontakty społeczne z innymi psami i ludźmi, a także oczywiście poznaje komendy, na których Tobie zależy. W tych i wielu innych sytuacjach pies ma za zadanie odebrać masę bodźców pochodzących z całości środowiska (w tym także od Ciebie!) i wybrać z nich te istotne a następnie połączyć je z konkretnym zachowaniem. Uczenie się jest więc procesem, w trakcie którego przy działaniu wielu różnych mechanizmów, o których tutaj nie napiszę, powstaje produkt jakim jest zachowanie. Na przykład, kiedy stoisz w salonie i starasz się wytłumaczyć psu istotę komendy „siad”, do psa dociera szum w postaci dźwięku telewizora, szumu pralki, mytych naczyń w kuchni i pewnie jeszcze muzyki z drugiego pokoju i wielu innych. W tym wszystkim jest też Twoje słowo – „siad”, pewnie także gest pomocniczy, które powinny zostać poprawnie wyłowione z szumu i połączone z zachowaniem na zasadzie „a, ok, jak on mówi siad, to chodzi o to, żebym usiadł!”.

A więc to, od czego możesz zacząć, to przede wszystkim uświadomienie sobie jak skomplikowany jest proces uczenia się.

Jak więc pomóc psu rozumieć i zapamiętywać to, co chcesz żeby się nauczył?

Kontekst – w parku, na osiedlu, w mieszkaniu…

Zachowanie, jak i cały proces uczenia się, jest bardzo zależne od kontekstu. Kontekstem nazwać możemy wszystko to, co jest tłem, na bazie którego zachowanie powstaje i później pojawia się ponownie. Np. Twój pies może doskonale wiedzieć, że istnieje zasada w Waszym domu dotycząca nie wchodzenia na kanapę. Dlaczego więc wskoczył na wiklinową kanapę u znajomych w ogrodzie? Najprawdopodobniej dlatego, że zmienił się kontekst – a więc pojawili się inni ludzie, może i inne psy, siedzisko stoi na trawie i wygląda niezupełnie jak Wasza kanapa, a Ty zachowujesz się zupełnie inaczej niż w domu. Pies zapamiętuje dane w kontekście i zdecydowanie łatwiej będzie mu to odtworzyć w tym samym lub bardzo zbliżonym – tak jak z tą zasadą niewchodzenia na kanapę! A więc zasada numer jeden brzmi – nowe zachowania wprowadzaj, ćwicz i powtarzaj wielokrotnie w jednym lub podobnych kontekstach – to pomoże psu koncentrować się na właściwych bodźcach a także ułatwi odtwarzanie zdobytych informacji. Dopiero, gdy pies świetnie sobie radzi w znanym kontekście stopniowo zmieniaj i różnicuj otoczenie, dodając nowe elementy powoli.
Kontekst nazwać możemy wyzwalaczem zachowania. Pewne bodźce z otoczenia zostają w pamięci psa połączone z uczonym zachowaniem. Odwrotnie jest więc, gdy chcemy psa oduczyć jakiegoś zachowania np. ciągnięcia na smyczy. Wasz pies ciągnie podczas spacerów po osiedlu? Nauczył się tego zachowania, kiedy wielokrotnie pociągnął i dało mu to zamierzony efekt. Zachowanie to wyzwalane jest nadal przez kontekst jakim jest osiedle. Bardzo trudno będzie go nauczyć chodzenia na luźnej smyczy na trawnikach osiedlowych. Warto zmienić kontekst i w nowym kontekście uczyć psa nowego zachowania – chodzenia na luźnej smyczy. Zasada nr 2: Oduczając psa niepożądanego przez Ciebie zachowania, naucz go nowego – pożądanego, ale w nowym kontekście.

Pojemność pamięci i sposoby jej zwiększenia.

Jak pewnie kiedyś słyszałeś, pamięć ma swoje ograniczenia, psia także! Pamięć krótkotrwała może pomieścić od 3 do 7 elementów. To nie dużo, prawda? Jak więc sprawić by wszystko to, co dzieje się choćby na 20 minutowym szkoleniu pomieściło się w psiej głowie? Zasada nr 3: unikaj uczenia kilku rzeczy na raz – jeśli chcesz nauczyć psa kilku komend w trakcie jednego treningu, wyraźnie oddziel je od siebie. Im mniej informacji psu zaserwujesz tym większa szansa, że zmieszczą się na półkach w psiej pamięci.
Zasada nr 3 dotyka jednego ze sposobów na zwiększenie pojemności pamięci krótkotrwałej – im więcej jest początków i końców, a więc także i przerw tym częściej półki psiej pamięci się czyszczą i są gotowe na przyjęcie nowych informacji. To, co pojawia się na początku i na końcu jest także zdecydowanie dla psa bardziej istotne niż w to, co w środku – wyróżnia się. Zasada nr 4: rób częste przerwy!
To, co istotne, zajmuje miejsce w pamięcia jako pierwsze i może się okazać, że to czego chciałeś nauczyć psa już się nie mieści. Zasada 5: spraw by informacje, które przekazujesz psu były dla niego istotne.

Jak to zrobić? Unikaj nauki w angażującym psa środowisku, jeśli angażuje ono psa, daj mu je najpierw poznać. Wybieraj spokojne, możliwie znane miejsca, gdzie nie dzieją się nagłe, niespodziewane rzeczy. Opierając się na zasadzie habituacji – wszystko to, co neutralne dla psa, a więc mało istotne, z czasem przestaje zajmować miejsce w pamięci krótkotrwałej.
Naszym celem jest też przepchnięcie informacji z pamięci krótkotrwałej do pamięci długotrwałej, gdzie miejsca jest zdecydowanie więcej. Jedną z dróg jest powtarzanie informacji. Informacje, które nie są powtarzane ulegają zapomnieniu. Zasada nr 6: Powtarzanie, powtarzanie i jeszcze raz powtarzanie.
Kolejną przydatną możliwością jest porcjowanie, a więc pogrupowanie zachowań w pewne sekwencje, najczęściej zbliżone w czasie. Wtedy dana sekwencja będzie stanowiła jeden element i zajmie jedną półkę w pamięci zamiast kilku. Na przykład, jeśli chcesz, nauczyć psa komendy do mnie i komendy siad możesz połączyć je w sekwencję, jeśli uważasz ją za stosowną – pies po przybiegnięciu do Ciebie siada. Wtedy oba te zachowania będą stanowić jeden element w pamięci krótkotrwałej. Uważaj jednak, by nie łączyć poleceń bezsensownie oraz nie wymagać od psa dwóch przeciwnych rzeczy jedna po drugiej. Zasada nr 7: porcjowanie informacji pomoże Ci zwiększyć pojemność pamięci Twojego psa!

Inne ważne czynniki mające wpływ na efekty nauki.

Wspomnę tutaj o stresie. Kiedy ktoś krzyczy, jest mi źle, zimno, jestem głodna to czy jestem w stanie uczyć się matematyki? Najczęściej nie. Dlatego, że najbardziej istotne są dla mnie teraz inne bodźce np. uczucie zimna, głodu czy strachu i nie ma tu miejsca na inne – np. liczby i działania. Najbardziej destrukcyjny dla psa jest długotrwały stres. A wiec nie tylko to, co na treningu ma wpływ na to jak uczy sie Twój pies, ale także Wasza codzienna relacja, a na wspólne efekty pracujecie codziennie! Zasada 8 brzmi więc: stres w większości przypadków uniemożliwia zapamiętywanie, a także odtwarzanie zapamiętanych już informacji. Większość z nas wie, że stosowanie kar fizycznych czy mocno emocjonalne zachowania jak krzyk na psa  prowadzić mogą do wysokiego poziomu stresu u psów. Dlaczego? Dlatego, że odczuwają one strach, otoczenie i właściciel przestają być przewidywalne, kreatywność i swoboda zostają maksymalnie ograniczone a także brak jest możliwości wyboru. Sprawia to, że pies nie uczy się nowego zachowania a dodatkowo najcześciej nie wie czego ta kara dotyczy. Zamiast nauki, hamowana jest aktywność psa.
Drugim czynnikiem, o którym chciałabym wspomnieć jest sen. Myślisz, co ma sen do nauki? Sen umożliwia zapamiętywanie. W trakcie snu wzmocnieniu ulegają świeże ścieżki w mózgu, odpowiedzialne za nową wiedzę – nazywamy to konsolidacją śladów pamięciowych.
Ile godzin w ciągu doby śpi Twój pies? Psy powinny spać średnio od 14 – 16 godzin na dobę. Ważne by był to sen dobrej jakości – na wygodnym posłaniu, w dobrej temperaturze a przede wszystkim w poczuciu bezpieczeństwa.

Bądź wspierającym, wrażliwym człowiekiem! Przede wszystkim.

Uczenie psa postrzegam jako okazję do spędzenia wspólnie czasu, współpracy w osiąganiu celów – niezależnie czy uczysz psa do startu w obedience, agility czy po prostu próbujecie się dogadać. Staraj się obserwować swojego psa i zastanów się czy wyzwanie, przed którym go stawiasz, jest na miarę jego możliwości. Zanim zaproponujesz psu naukę jakiegoś zachowania zastanów się nad celem – po co to robisz – i czy pies także ten cel rozumie? Staraj się możliwie pomagać psu w trakcie treningu – szczególnie jeśli widzisz, że ma problemy ze skupieniem, bądź nie jesteś pewien czy pies rozumie Twoje intencje. Zawsze monitoruj swoje zachowanie – czy jesteś dla psa wystarczająco czytelny?

Written by Olga Jackowska - 13 lipca, 2018 - 3652 Views