Podstawy procesu uczenia się – znaczenie i definicja. – Pieski Umysł – Szkolenie psów i konsultacje Warszawa

Pieski Umysł – Szkolenie psów i konsultacje Warszawa

Szkolenie psów w Warszawie – szkolenia grupowe dla szczeniąt i dorosłych psów, konsultacje behawioralne, zajęcia indywidualne

Podstawy procesu uczenia się – znaczenie i definicja.

Podstawy procesu uczenia się – znaczenie i definicja.

Znaczenie 

Każdy zapewne się zgodzi, że gdyby nie proces uczenia się nie tylko ludzie, ale i inne zwierzęta, w tym także psy, byliby kopią genetyczną poprzednich pokoleń. Na wstępie należy zatem wrócić uwagę, że to co kształtuje zachowanie danego osobnika to z jednej strony cechy genetyczne  a z drugiej doświadczenie osobnicze, które wpłynęło na zbiór cech nabytych. Choć słowo cecha może się kojarzyć przede wszystkim kwestią dziedziczenia i wrodzonych charakterystyk zachowania to jednak m.in Pisula (2000) wskazuje, że cechą nazywamy nie tylko to, co wrodzone, ale także to co nabyte.

Wszystko wydawać by się mogło bardzo proste w przypadku, gdyby zależność pomiędzy genotypem (czyli zespół genów warunkujący dziedziczne właściwości jednostki) a cechami wrodzonymi oraz środowiskiem i cechami nabytymi była bezpośrednia. Jednak wszystkie te cztery elementy, które są najbardziej podstawowymi czynnikami warunkującymi zachowanie jednostki, pozostają we wzajemnej interakcji.

Genotyp, co prawda ma znaczący wpływ na cechy dziedziczne, ale rzadko kiedy jest to wpływ wyłączny – często cechy te zależą także od środowiska. Często zachowania, które uważane są za dziedziczne są kształtowane poprzez wpływ środowiska, a więc ich ostateczna forma jest wypadkową działania nie tylko genotypu, ale i doświadczenia osobniczego (zob. Pisula, 2000). Jak to się dzieje? Np. zwierzę o określonym genotypie preferuje mniej lub bardziej stymulujące środowiska, które umożliwiają mu mniej lub bardziej intensywnie praktykowanie zachowań. Pies, który jest  wycofany  może unikać zgromadzeń (czy to psich czy ludzkich), co z kolei blokuje mu możliwość przetestowania i nauki zachowań społecznych ( w przypadku oczywiście znikomej interwencji właściciela), które uznawane są w dużej mierze za zaprogramowane genetycznie. A więc w przypadku tego psa nie oznacza to, że zachowania te nie wystąpią, ale jest wysoce prawdopodobne, że będą miały znacząco inną formę niż w przypadku psów silnie socjalizowanych. Może być też tak, że zachowanie uważane za dziedziczne ujawni się pod warunkiem odpowiednich warunków środowiskowych – a więc na przykład psy z grupy psów pasterskich będąc wystawione na działanie bodźca wizualnego jakim są owce będą miały dużą szansę osiągnąć dobre wyniki w ciągu swojej pierwszej próby niż psy należące do grupy psów do towarzystwa. Co więcej, pierwsza z tych grup będzie prawdopodobnie dużo bardziej podatna na kolejne próby kontaktu z bodźcem i robiła będzie większe postępy niż druga.

Należy oczywiście podkreślić, że zachowania podlegają wpływom środowiska w różnym stopniu i zapewne można mówić tutaj kontinuum, na którego lewym krańcu znajdują się zachowania o dużym znaczeniu biologicznym, a więc znaczeniu dla przetrwania osobnika, ale też i całego gatunku. Takie zachowania to m.in zachowania seksualne i związane z rozrodem, opieka nad potomstwem czy część zachowań związanych ze zdobywaniem pożywienia. Na prawym krańcu tej osi znaleźć powinny się zachowania, które ściśle zależą od typu środowiska, w którym żyje dany osobnik i są wynikiem właśnie procesów uczenia się, które bardzo często zaliczyć można do grupy uczenia się fakultatywnego, a więc takiego, które nie wiąże się z nauką koniecznych umiejętności dla każdego osobnika danego gatunku (spójrz na następny wpis).

Uczenie się – definicja

Uczenie się jest niewątpliwie procesem, którego zamierzonym efektem jest zmiana zachowania. Przy czym zachowanie, które uzależnione jest przede wszystkim od działania receptorów i efektorów, a więc stanowi elementarną formę zachowania jest trudne do modyfikacji ze względu na jego krótką drogę pomiędzy wywołaniem (a więc zadziałaniem bodźca) a a wykonaniem – droga ta omija zazwyczaj etap świadomej kontroli osobnika nad działaniem.

Uczenie się w swojej definicji zwiera adaptacyjny charakter zmian, a więc to, że organizm uczestnicząc w procesie uczenia się dąży do zmiany zachowania w celu lepszego radzenia sobie w otoczeniu. I choć trening psa nie wydaje się być tutaj dobrym przykładem to jednak także może być jednym z nich – pies uczestniczy w procesie nauki by uzyskać wzmocnienia (o tym więcej w następnym wpisie), które są dla niego jednym z wymiernych dowodów na to, że jego przystosowanie do środowiska wzrasta – dostaje jedzenie, uwagę, pochwałę. Dlatego tak ważne jest by obserwować psa i przewidywać co dla niego w danej sytuacji stanowi wzmocnienie i czy my chcąc osiągnąć pożądane zachowanie wzmacniamy właśnie to zachowanie a nie jakieś warunki poboczne. Bowiem wtedy dla psa przystosowanie to będzie wzrastać jednak my nie osiągniemy zamierzanego efektu.

Proces ten znajduje także odzwierciedlenie w zmianach na poziomie biologicznym – a więc należy pamiętać, że związek pomiędzy efektami uczenia a strukturą i funkcjami układu nerwowego jest dwukierunkowy – zarówno wszelkie anomalie neurologiczne i wiele cech funkcjonowania poznawczego jak czas reakcji czy kwestie związane z uwagą będą miały wpływ na efekty nauki jak i odwrotnie.

Czego uczą się psy?

Wielu z nas nauka u psa kojarzy się głównie ze sztuczkami, dobrymi manierami czy psimi sportami. Rzadko myślimy o tym, że podobnie jak my ludzie, psy przychodzą na świat z pewnym bagażem genetycznych uwarunkowań, które warunkują bardzo podstawowe zachowania danego osobnika, a najczęściej są one spójne zachowaniami innych osobnikami tego gatunku. O tym wyposażeniu genetycznym myśleć powinniśmy jako o wyprawce, którą pies dostaje na start, aby przetrwać wrażliwy okres kiedy jest mały i często bezbronny, a więc uzależniony od opiekunów. Oznacza to, że wielu zachowań, które pies prezentuje w dorosłości musiał się nauczyć. Nie wyklucza to tego, że zbudował on te umiejętności na bazie “wyprawki”, którą otrzymał.

Środowisko w jakim żyje pies jest skomplikowane i często się zmienia. Dla nas zmiany te mogą być niezauważalne natomiast dla psa często wymagają uruchomienia procesu przystosowania się a więc niczego innego jak procesu uczenia się. Wyobraźmy sobie, że przeprowadzamy się do innego domu, w którym są schody a pies dotychczas nie miał styczności ze schodami; albo np. wyobraźmy sobie, że nasz pies zostaje ugryziony przez dużego czarnego psa. W obu tych przypadkach pies będzie musiał przeorganizować swoją wiedzę i istnieje duża szansa, że wiedza ta wpłynie na jego zachowanie – w pierwszym przypadku pies nauczy się czym są schody i jak z nich korzystać a w drugim być może wykształci w sobie zachowania unikające lub co najmniej ostrożność względem dużych czarnych psów.

Przykład można by mnożyć, jednak to co jest tutaj konkluzją to to, że przetwarzanie informacji w psim mózgu odbywa się praktycznie nieprzerwanie (nawet jak siedzi sobie i patrzy w ścianę). Psy na drodze przetwarzania informacji zdobywają wiedzę o otaczającym ich świecie i korygują dotychczas posiadaną, co ma wpływ na zachowanie.

Aby lepiej zrozumieć różnorodność, ale i istotę procesów uczenia się u psa przeczytajcie następny wpis o rodzajach uczenia się i ich charakterystyce. Dowiecie się czym jest uczenie asocjacyjne a czym uczenie percepcyjne i gdzie w tych kategoriach mieści się tradycyjne: siad – dobry pies. Przekonacie się, że u podstaw tego procesu leży wiele różnych mechanizmów i często wręczenie psu smakowitego smaczka nie wystarczy! Warto być świadomym tego, co zachodzi w pieskim umyśle, aby równie świadomie wpływać na jego zachowanie (o ile chcemy to robić i jest taka potrzeba).

Na koniec zerknijcie na żywy przykład uczenia się metodą prób i błędów, o której już w kolejnym wpisie.

Po więcej informacji zajrzyj tutaj:

  • Coren, S. (2005). How dogs think: understanding the canine mind. Simon and Schuster.
  • Griffin, D. R. (2004). Umysły zwierząt. Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
  • Kaleta, T. (2007). Zachowanie się zwierząt: zarys problematyki. Wydawnictwo SGGW.
  • Pisula, W. (2000). Rozdział 5 w: J. Strelau (red.). Psychologia. Podręcznik akademicki. Tom 1. Gdańsk: GWP.
  • Trojan, M. (2013). Na tropie zwierzęcego umysłu. Wydawnictwo Naukowe Scholar.

 

Written by Olga Jackowska - 11 sierpnia, 2017 - 4565 Views